wtorek, 22 marca 2016

Piłkarki ręczne czwarty rok z rzędu, szczypiorniści po trzech latach... Mistrzostwo Rejonu 2016 dla ZSOT!

W miniony piątek na hali SP nr 3, z której po raz kolejny, dzięki współpracy z Panią Dyrektor Anną Janik za którą serdecznie dziękujemy-  korzystali nasi uczniowie i nasze reprezentacje ZSOT w piłce ręcznej dziewcząt i chłopców zmierzyły się w meczach o mistrzostwo rejonu tarnogórskiego. Najpierw na parkiet wyszły nasze "złotka", które tylko na początku meczu miały spory kłopot z ambitnie grającymi rywalkami z I LO im.Staszica w Tarnowskich Górach oraz z własną skuteczną grą w ataku... Po zmianie stron na boisku dominowała już tylko nasza drużyna, a sprawy w swoje ręce wzięły kapitalnie grająca Magda Koza, której licznik bramkowy w tym meczu zatrzymał się na 7 trafieniach! Dzielnie wspierała ją grająca w piątek nie w pełni sił Natalia Grabińska rzucając rywalkom 3 bramki, a pozostałe nasze dziewczęta równie świetnie wspierały się w grze defensywnej, w której oczywiście praktycznie nie do pokonania była nasza bramkarka Roksana "Roksi" Matusek! Po pół godziny spotkania wynik końcowy brzmiał 13:8 (8:3) co oznacza czwarty z rzędu tytuł mistrzowski (!) i awans naszych złotek do półfinału wojewódzkiego mimo, że jej zwycięski trzon z poprzednich lat już w maju zakończył edukację w ZSOT! "Świeża krew" oraz powiew optymizmu przy pomocy nowych zawodniczek w kadrze Pani Sukienik dał ten bez wątpienia niemały oby nie ostatni sukces tej drużyny!
 "Kazikowi" panowie na swojej drodze do tytułu mieli przeszkodę w postaci rywali z ZSU-T Tarnowskie Góry, którzy byli bez wątpienia wielką niewiadomą dla naszej drużyny, która tak ciężko przed tygodniem musiała walczyć o prymat w powiecie... Pierwsza połowa spotkania niezwykle wyrównana z lekką przewagą gości oraz...jak zwykle wielką nieskutecznością z naszej strony i słabszą momentami grę w defensywie. Po przerwie jednak oglądaliśmy znaczącą poprawę i koncert gry naszej drużyny w tej formacji (rywale z gry rzucili raptem 2 bramki w 20 minut!), a także kapitalne interwencje Patryka "Ponczo" Woroniaka grającego z niewielkim urazem kostki w naszej bramce! Z pewnością  dały one niezwykłą pewność i napędzały do ataków naszych szczypiornistów, którzy momentami zaprezentowali kilka naprawdę znakomitych akcji... niestety kończących się na bramkarzu gości lub na słupkach i poprzeczkach jego bramki...! Końcowy wynik trwającego 40 minut meczu to 15:11 (7:7) był jak najbardziej zasłużony, jednak gdyby jeszcze okazje bramkowe wykorzystywali nasi zawodnicy to bramek powinno być co najmniej 5-6 więcej...! Najskuteczniejsi w naszej drużynie byli jak zwykle Michał Grobelny zdobywca 7 bramek oraz Darek Bryś z 5 trafieniami. Szczególnie znakomita forma tego drugiego jest pocieszająca po ubiegłotygodniowej groźnie wyglądającej kontuzji i wizycie w szpitalu, która jak widać zakończyła się dla nas wszystkich szczęśliwie. Zwycięstwo oznacza odzyskanie prymatu w rejonie po ponad 3 latach i awans na półfinał wojewódzki, który nasi reprezentaci rozegrają w Piekarach Śląskich 1 kwietnia. Dziewczęta już w tę środę 23 marca powalczą o swój awans do finałów wojewódzkich na turnieju w Gliwicach.

wtorek, 15 marca 2016

Wielkie emocje na trójce- nasze zespoły Mistrzami Powiatu!

W piątkowy poranek na hali SP nr3 odbyły się Mistrzostwa Powiatu w piłce ręcznej, które jak się okazało po ponad pięciu godzinach przyniosły nieprawdopodobne emocje niestety nie zawsze sportowe ale szczęśliwe dla naszej szkoły rozstrzygnięcia. Zatem po kolei...! W kategorii chłopców do rozgrywek zgłosiły się po raz pierwszy od bardzo dawna cztery zespoły: ZSOT- jako gospodarz, obrońca tytułu- LO Mickiewicz, CKZiU oraz ZSZ, dziewczęta natomiast rywalizowały w jednym meczu, nasz zespół  broniący po raz 4 z rzędu tytułu mistrzowskiego oraz LO Mickiewicz. W wyniku losowania nasz zespół z tytułem wicemistrzowskim sprzed roku w półfinale zmierzył się z obrońcą tytułu drużyną z Mickiewicza. Był to zatem przedwczesny finał! Natomiast w drugim półfinale popluarny "Medyk" walczył i finał z "Enegrolem". Bój o finał naszych "ręczniaków" miał niezwykle zacięty, emocjonujący i momentami dramatyczny przebieg, bo wskutek zbyt ostrej gry rywali nasz zawodnik Darek Bryś z bardzo silnym stłuczeniem pleców karetką musiał udać się na badania, na których na szczęście nic poważnego nie wykazano. Sporo walki wręcz momentami z obu stron, niesportowe zachowania, czerwone kartki, kontuzje i walka do ostatnich sekund przy wyniku zmieniającym się jak w kalejdoskopie, który na koniec okazał się lepszy dla nas- tak w skrócie można opisać przebieg tej półfinałowej zwycięskiej dla nas bitwy! Ostatecznie po wielkich nerwach, kapitalnej walce 17:16 (10:8) zwyciężyła nasza drużyna i awansowała do wielkiego finału, w którym już czekał "Medyk", który zwyciężył ZSZ 9:6. Najwięcej, bo 8 bramek dla nas rzucił niezawodny Michał Grobelny a drugim strzelcem z 4 bramkami mimo kontuzji okazał się Darek Bryś. W finale sprawdzając różne warianty ustawienia oraz zagrywki nasza drużyna kontrolując spokojnie przebieg spotkania bez większych problemów pokonała ekipę CKZiU 20:14 (11:5) (najskuteczniejsi: Grobelny 6 br i Maroń 4) i po ponad 2 latach odzyskujemy tytuł mistrzowski w powiecie ze sporymi nadziejami na sukces w meczu o mistrzostwo Rejonu, który czeka naszą ekipę już w piątek! Nasze wspaniałe "Złote Dziewczęta" po raz 4 z rzędu wywalczyły tytuł Mistrzyń Powiatu, jednak tegoroczna batalia była z pewnością dla naszej drużyny najtrudniejszą od lat, bo wiele młodych zawodniczek zasiliło naszą szkolną drużynę. Prowadząca zespół Pani Sukienik miała spory ból głowy z zestawieniem optymalnej siódemki oraz znalezieniem skutecznej taktyki do niezgranych ale bardzo pragnących zwycięstwa "kazikowych" dziewcząt. Mecz nie wyglądał może tak ostro jak u chłopaków, ale emocji i wyrównanej walki do ostatnich sekund również nie brakowało! Do przerwy prowadzenie naszej drużyny zaledwie 1 bramką, a po przerwie gdy grając lepiej w obronie trzybramkową przewagę wywalczyła nasza drużyna. W końcówce zawodniczki z Mickiewicza rozpoczęły szaleńczą pogoń i na niespełna 2 minuty przed końcem na tablicy widniał remis. Sprawy w swoje ręce jednak wzięły niezawodna Natalia Grabińska - 6 bramek wraz z debiutującą w reprezentacji ZSOT Magdą Kozą- 5 trafień, i po zaciętej walce pokonujemy nasze rywalki minimalnie podobnie jak chłopcy 16:15 (7:6)! To kolejny sukces naszych szkolnych drużyn, bo przypomnijmy "kazikowe" siatkarskie reprezentacje również okazały się najlepsze i w czwartek powalczą o historyczne tytuły w rejonie.